
Po reportażu „Zespół bez roli” wyemitowanym w „Czarno na Białym” w TVN24 pojawiają się pytania o rolę środowiska Artura Balazsa w obsadach spółek rolnych, w tym w KGS? Prezesa Marka Zagórskiego w Krajowej Grupie Spożywczej już nie ma, ale wciąż funkcjonują w samej spółce i w spółkach zależnych osoby kojarzone ze środowiskiem Balazsa lub z tzw. „układem stoisławskim” – pisze portal https://zyciestolicy.com.pl
Na liście portalu figurują m.in.:
Mariusz Obszyński
Trafił do KGS i już w lipcu 2023 roku został członkiem rady nadzorczej Elewarr. Jak już informowaliśmy niezgodnie z umową spółki, doktryną i orzecznictwem sądowym oddelegowano jednego z członków rady (właśnie Obszyńskiego) do pełnienia funkcji w zarządzie przez okres powyżej maksymalnego limitu 3 miesięcy. Rada dwukrotnie przedłużyła oddelegowanie, a funkcję te pełnił przez prawie 9 miesięcy….,
Przez ten okres pobierał wynagrodzenie członka zarządu, a nie rady nadzorczej. Elewarr mógł stracić na tym ponad 120 tys. zł. Czy ktokolwiek poniósł konsekwencję w związku z tym należnym wynagrodzeniem? Czy Spółka zwróciła się o zwrot pieniędzy? Nic z tych rzeczy.
W „nagrodę” Obszyński został przewodniczącym rady nadzorczej spółki Orlen Technologie. 11.06 otrzymał pozytywną rekomendację Rady ds. Spółek. Ale to nie jedyna osoba, która wzbudza zastrzeżenia.
Piotr Kocięcki
Przewodniczący rady nadzorczej Elewarru, był dyrektorem finansowym PZZ Stoisław (do marca br), a teraz jest dyrektorem prywatnej spółki logistycznej SILVA. Od lipca 2023 roku jest także przewodniczącym rady nadzorczej Elewarr sp. z o.o. Rada Nadzorcza pod jego kierownictwem zorganizowała konkurs na prezesa, który dziwny trafem wygrał jego kolega z PZZ Stoisław tj. Jacek Łukaszewicz, z którym podpisał bardzo hojną umowę o świadczeniu usług zarządczych, No cóż kolega koledze …
Jak informują sygnaliści, Kocięcki w Elewarrze wykonywał bezwzględnie polecenia Zagórskiego, Narojka i nadzoru właścicielskiego. Jako przewodniczący Rady Nadzorczej Kocięcki firmował naruszenie prawa w postaci delegacji Obszyńskiego do zarządu Elewarru powyżej okresu 3 miesięcy. Akceptował także działania prezesa Jacka Łukaszewicza i nie zgłosił żadnej uwagi do sprawozdania finansowego, wobec którego zastrzeżenie wniósł biegły rewident.
Choć już nie był dyrektorem PZZ Stoisław, nadal pełni funkcję przewodniczącego rady nadzorczej.
Jacek Łukaszewicz
Były dyrektor surowców PZZ Stoisław, były p.o. prezesa Zamojskich Zakładów Zbożowych, 3-krotny bezskuteczny kandydat na członka zarządu KGS a od 1.05.2024 roku prezes Elewarr sp. z o.o., Jak Łukaszewicz zarządzał Spółką, pisaliśmy przy okazji omówienia sprawozdania finansowego za rok 2023/24.
Łukaszewicz odpowiada za słaby skup i za politykę cenową spółki w zakresie „nietrafionych cen” na rynku lokalnym (pisaliśmy w ubr. o sytuacji w Bielsku Podlaskim). Ponadto można przytoczyć także ponad miesięczne opóźnienie ze strategią podatkową, zatrudnienia osób, których działalność potencjalnie ma charakter konkurencyjny, „dziwne” transakcje prowadzone przez spółkę Elewarr, bezsensowny pomysł przeniesienia siedziby z Warszawy do Malborka itd.
Rok obrotowy 2023/24 prezes Łukaszewicz zamknął stratą finansową rzędu blisko 18 mln zł, ale jak zauważa biegły rewident w swej opinii do sprawozdania finansowego:
nie jesteśmy w stanie sformułować wniosku, czy prezentowana w bilansie na dzień 30.09.2024 r. oraz 30.06.2023 wartość środków trwałych, wynik finansowy za okres 1.07.2023 r. – 30.09.2024 r. oraz 30.06.2022 r. – 30.06.2023 r. oraz prezentowana w rachunku zysków i strat w kosztach operacyjnych kwota amortyzacji za okres 1.07.2023 r. – 30.09.2024 r. oraz 1.07.2022 r. – 30.06.2023 r., a także odpowiednie pozycje w pozostałych elementach sprawozdania finansowego nie zawierają istotnego zniekształcenia.
Zainteresowani twierdzą że strata finansowa na koniec września tego roku (czyli za 2024/25), przy takim zarządzaniu Łukaszewicza będzie podobna do roku poprzedniego czyli ok. 18 mln złotych.
Do tej pory Łukaszewicz czuł się pewny, wszak oprócz Artura Balazsa, prezesa Zagórskiego, ministra Ziejewskiego mógł liczyć także na ministra Michała Kołodziejczaka, któremu „doradzał” odnośnie rynku zbożowego. Jednak zarówno Ziejewski jak i Kołodziejczak musieli zrezygnować ze stanowisk po ujawnieniu przez media skandali z ich udziałem.
Życzymy Łukaszewiczowi jak najlepiej, tj. by nie męczył się dalej w tej spółce i wrócił na swoje podwórko do PZZ Stoisław.
– stwierdzają ironicznie pracownicy Elewarru. Oby ich życzenie się sprawdziło.
Błażej Bieniasz
Jeden z „bohaterów” reportażu TVN24. Działacz AgroUnii, który startował do Sejmu bez powodzenia z list Koalicji Obywatelskiej. Wnuk Jerzego Ślisza, jednego ze współtwórców razem z Balazsem Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego. W marcu 2024 roku uczestniczył w farsie rozmów w Jasionce. Przypomnijmy po stronie rolniczej było m.in. 2 przedstawicieli AgroUnii (Błażej Bieniasz i Filip Pawlik), po stronie rządowej minister Czesław Siekierski i wiceminister Michał Kołodziejczak. Mediatorem spotkania był Artur Balazs (https://witrynawiejska.org.pl/2024/03/20/drugi-dzien-rozmow-o-przyszlosci-rolnictwa-ministerstwo-przyjelo-uzgodnienia-z-protestujacymi-rolnikami/).
Pan Błażej jest synem Jana Bieniasza, prezesa zarządu Spółdzielni Rolników SAN, której przedmiotem działalności jest sprzedaż hurtowa zboża i roślin oleistych, posiadającej własną bazę magazynową-suszarniczą w Głuchowie, samochodem w odległości 25 minut od elewatora Elewarru w Rzeszowie.
O jego pracy w Elewarrze właściwie nic nie można powiedzieć, bo o żadnych efektach jakoś nie słychać. Zresztą po co spółce handlowiec w Rzeszowie, skoro jest to rejon w którym Elewarr nigdy nie miał (przynajmniej do czasu prezesa Łukaszewicza) problemów ze skupem?
Andrzej Staliński
Dyrektor biura wykonawczego segmentu zbożowo-młynarskiego KGS. Doświadczenie zdobywał w Lotos Asfalt, Lotos Kolej, Valmont Industries, Cefetra, OT Logistics, Elsen Logistyka, a ostatnio jako dyrektor operacyjny Mondry sp. z o.o. (czyli konkurencji). Do KGS ściągnął go … prezes Marek Zagórski.
Był m.in. współodpowiedzialny za sprawę przetargu na terminal zbożowy w Gdyni (tzw. Bałtycki Terminal Zbożowy). Można by sądzić, iż zatrudniając dyrektora Andrzeja Stalińskiego, byłego dyrektora operacyjnego Mondry sp. z o.o. , który dzierżawił tymczasowy terminal zbożowy w Gdyni i posiadającego odpowiednią wiedzę o konkurentach przetargowych (Mondry, OT Logistic), KGS przygotuje ofertę przetargową która przebije konkurentów. Nie tylko tak się nie stało, ale KGS przegrał przetarg z kretesem zajmując dopiero czwarte miejsce (na 5).
Ponadto tak nadzoruje segment zbożowo-młynarski, że np. Elewarr kolejny rok ponosi straty. I choć za zarządzanie spółką odpowiada prezes Łukaszewicz, to wydaje się iż działalność segmentu w niczym nie polepszyła sytuacji spółki.
Piotr Zglinicki
Zastępca dyrektora biura wykonawczego segmentu zbożowo-młynarskiego KGS a także pracownik PZZ Stoisław. Na stronie internetowej KGS podaje zresztą swój służbowy adres mailowy w PZZ Stoisław. Ponadto nie wiadomo czemu służy jego stanowisko w KGS?
Mirosław Narojek
Prezes PZZ Stoisław od 5 czerwca 2013 roku. Jak donosili sygnaliści w latach 2023/24 jako członek zarządu KGS, ściśle współpracował ze środowiskiem Balazsa i Zagórskiego. To właśnie w tym okresie nastąpiły dziwne transakcje pomiędzy PZZ Stoisław z ZZZ (kiedy prezesem był Jacek Łukaszewicz). Transakcje pomiędzy tymi podmiotami KGS miały być dowodem na współpracę i synergie.
I może by można się z tym zgodzić, gdyby nie okoliczności towarzyszące. Otóż w wyniku umowy pomiędzy ZZZ a Stoisław, skup miał prowadzić PZZ Stoisław przy wykorzystywaniu infrastruktury Zamojskich Zakładów Zbożowych. Następnie okazało się, że część zakupionego zboża (pszenicy) odsprzedawano ZZZ, gdyż ten potrzebował na cele produkcyjne (mąkę). W niektórych przypadkach według informatorów ZZZ „przepłacał” w ten sposób za towar na rzecz PZZ Stoisław, podobno nawet o 200 zł/t.
Pomimo tego PZZ Stoisław pod jego prezesurą zakończył rok obrotowy 2023/24 ze stratą finansową.
Rafał Jakub Małecki
Prawnik, dyrektor nadzoru właścicielskiego i obsługi spółek KGS, który równocześnie od 2017 roku jest członkiem rady nadzorczej PZZ Stoisław (jest nawet jej przewodniczącym), a zatem nadzorował tą Spółkę. W 2023 roku wiceprezesem KGS zostaje Mirosław Narojek, który równocześnie nie zrezygnował z dotychczasowej funkcji prezesa PZZ Stoisław. Formalnie zatem dyrektor nadzoru właściwego Rafał Małecki podlegał zarządowi KGS, czyli m.in. Narojkowi, a równocześnie nadzorował PZZ Stoisław czyli Narojka. Czy w tej sytuacji słowo nadzór był w KGS-sie słowem właściwym?
Sygnaliści ze spółek zależnych twierdzą że Małecki był „szarą eminencją” w KGS za czasów Zagórskiego i Derezińskiego … I skutecznie „zarządzał” zarządem KGS, który pozwalał mu na decydowanie w sprawach, których normalni fachowcy prezesi nigdy by takiego dyrektora bez odpowiedzialności nie dopuścili. Wielu twierdzi, że to dyrektor jako jeden z pierwszych powinien być rozliczony za nieprawidłowości w nadzorze właścicielskim nad spółkami zależnymi i za porozumienie holdingowe, którego stosowanie doprowadziło do kiepskiej kondycji wielu spółek zależnych od KGS.
Nie nam oceniać zasadność tych zarzutów, ale …
Pracownicy Elewarru zadają np. takie pytania: Co Małecki uczynił w sprawie niezgodnej z prawem delegacji Mariusza Obszyńskiego do zarządu Elewarru przez okres 6 miesięcy? Czy zalecił Spółce wystąpienie o zwrot niewłaściwie wypłaconego wynagrodzenia?
Ponadto jak wynika z odpowiedzi udzielonej przez KGS na nasze zapytanie dziennikarskie, hojny projekt umowy o świadczenie usług zarządczych z Łukaszewiczem był konsultowany z nadzorem właścicielskim cyt.
Zgodnie z zasadami stosowanymi w Grupie Kapitałowej KGS S.A., projekt umowy o świadczenie usług zarządzania Członka Zarządu spółki zależnej jest konsultowany z właściwą merytorycznie komórką organizacyjną KGS S.A., tj. Departamentem Nadzoru Właścicielskiego i Obsługi Organów Spółki, w zakresie zgodności z przepisami prawa … postanowieniami Uchwał Walnych Zgromadzeń/Zgromadzeń Wspólników spółek Grupy Kapitałowej dotyczących ustalenia zasad kształtowania wynagrodzeń Członków Zarządu, a także wzorem umowy o świadczenie usług w zakresie zarządzania, stanowiącym załącznik do Zasad nadzoru właścicielskiego nad spółkami z udziałem Skarbu Państwa.
Zaznaczamy, iż … przyjęcie ostatecznej treści umowy o świadczenie usług zarządzania oraz zawieranie wymienionych umów z Członkami Zarządu spółki należy do kompetencji Rady Nadzorczej Elewarr sp. z o. o.,
Pozostali
Sygnaliści wskazują także na inne osoby, które objęły stanowiska w tzw. segmentach w czasach Zagórskiego np. Wojciecha Weissa – dyrektor Biura Dyrektora Wykonawczego Segmentu Skrobiowego, Janusza Stachowiaka i Marka Zająca – dyrektor i zastępca dyrektora Biura Wykonawczego Segmentu Nasienno-Rolnego.
To nie wszystkie nazwiska. Nie jesteśmy jednak od wskazania polityki kadrowej. Ale wiele osób w KGS zadaje pytania, jak to się dzieje że te osoby są nadal na stanowiskach w KGS lub w Elewarrze, które w tym roku będą miały straty (odpowiednio 600 mln zł według planu rzeczowo-finansowego KGS i ok. 18 milionów zł). Czy spółki stać na taki luksus? …
– konkluduje portal.